02:15

Czy intuicja może wspierać działania menedżera?

We współczesnym świecie informacja stała się najcenniejszym towarem. Podstawą konkurencyjności w organizacjach stają się pracownicy, którzy w gąszczu informacji potrafią odnaleźć te najbardziej wartościowe w danym momencie.

Efektywny menedżer to ten, który korzysta z szerokiego wachlarza osobistych zasobów, stosując je adekwatnie do zaistniałej sytuacji. W przypadku długoterminowych procedur finansowych będzie skrupulatnie analizował dane. Natomiast w obliczu błyskawicznych zmian zaufa swej intuicji, podejmując właściwą decyzję.

Badania neuropsychologiczne dowodzą, że gdy człowiek liczy, racjonalizuje i wypowiada się, bardziej aktywna jest lewa półkula. Prawa natomiast uczestniczy w procesach, które wymagają wyobraźni, dobrze radzi sobie z rozpoznawaniem kształtów.

Prawa półkula jest też bardziej zaangażowana w analizę stanów emocjonalnych. Zatem lewa półkula rozwiązuje problemy logicznie, sekwencyjnie i stosunkowo powoli, natomiast prawa jest związana z intuicyjnym rozwiązywaniem problemów w sposób równoległy i holistyczny. Jednak w złożonych czynnościach wymagana jest kooperacja obu półkul.

Już kilka dekad temu Henry Mintzberg (kanadyjski ekonomista, profesor, wykładowca akademicki, autor wielu prac z zakresu zarządzania) postulował, że zarządzanie wymaga zaangażowania obu półkul mózgowych; lewej, która kontroluje procesy analityczno-logiczne, oraz prawej, która kontroluje procesy całościowe.

Mitnzberg odnosił się krytycznie do tradycyjnych kierunków kształcenia kadry menedżerskiej, a w szczególności do studiów MBA, które w większej mierze skupiają się na doskonaleniu tzw. twardych umiejętności biznesowych związanych z analitycznym umysłem. Stworzył własny program kształcący menedżerów: „The International Masters Programme in Practising Management”, który potocznie nazwał „anti-MBA”. Nauka na tych studiach odbywa się na podstawie doświadczeń zawodowych uczestników i prowadzących. Sam autor programu twierdzi, że celem „antiMBA” nie jest to, by studenci zapamiętywali pojęcia i terminy, lecz to, by po kursie stali się mądrzejszymi ludźmi – myślącymi i zaangażowanymi w to, co robią.

Podobnie jak Mitnzberg, staram się już od lat, podczas swoich szkoleń, prowadzonych warsztatów kompetencyjnych, seminariów oraz wykładów – dowieść i przekonać, że inteligencja praktyczna (emocjonalna) oraz intuicja należą do istotnych kompetencji efektywnego menedżera. Do tej pory kompetencje te często były niedoceniane, a jak dowodzą liczne badania, oba obszary − analityczny i całościowy, są w pracy menedżera bezwarunkowo, równie istotne i komplementarne.

Wiele danych potwierdza, że menedżerowie, którzy odnieśli sukces, swoje decyzje często podejmowali intuicyjnie. Jednoznacznie wynika z nich, że osoby zarządzające angażują osobiste doświadczenie oraz zdobytą indywidualnie wiedzę, które są czymś więcej niż zdolnościami analitycznymi nabytymi w szkołach biznesu.

Podstawową przyczyną zainteresowania badaczy oraz praktyków biznesu inteligencją emocjonalną było rozczarowanie dotyczące możliwości predykcji praktycznych zdolności człowieka na podstawie wyników testów, w których wskaźnikiem jest iloraz inteligencji. Wielu teoretyków inteligencji jest zgodnych, że inteligencja to coś więcej niż wyniki w testach inteligencji.

W ostatnich latach pojawiło się wiele interesujących koncepcji ukazujących z szerszej perspektywy inteligencję; można przytoczyć teorie dotyczące inteligencji emocjonalnej, inteligencji społecznej czy inteligencji kreatywnej i praktycznej. Koncepcje te – dość jednoznacznie – wskazują na mocne strony jednostek dysponujących tymi rodzajami inteligencji. Osoby te wyróżnia m.in. poziom samoświadomości, wewnętrzna motywacja czy umiejętność odczytywania emocji innych ludzi − kompetencje będące predykatorami sukcesu w ich życiu zawodowym i pozazawodowym.

Miarą inteligencji jest skuteczność zmagania się z rzeczywistymi sytuacjami życiowymi. Jak wiemy, konwencjonalne testy do badania inteligencji, posługując się wyrafinowanym zapleczem teoretycznym, lekceważą zazwyczaj kontekst sytuacyjny, w jakim przychodzi rozwiązywać realne problemy. Samo pojęcie inteligencji rozumianej jako praktyczna wywodzi się z triadowej teorii inteligencji Sternberga. Inteligencja według niego to forma rozwoju kompetencji, zaś rozwój kompetencji to droga do osiągnięcia poziomu eksperckiego w danej dziedzinie.

Aktualne badania oraz opis teoretyczny inteligencji praktycznej koncentruje się na pojęciu wiedzy ukrytej (tacit knowledge). Pojęcie to wprowadził do nauki Michael Polanyi, według którego wiedza ukryta to taka wiedza, o której nie wiemy, że nią dysponujemy.

Reasumując: inteligencja praktyczna jest zdolnością do nabywania wiedzy poprzez własne życiowe doświadczenia w tzw. szkole życia” (informal, tacit knowledge). Ten rodzaj wiedzy ma raczej charakter proceduralny („wiem jak”) niż pojęciowy, abstrakcyjny czy wyjaśniający („wiem co”). Jest to rodzaj gorącej, bardzo użytecznej wiedzy wykorzystywanej przez jednostki do osiągania osobistych celów.

Inteligencja praktyczna rozwija się w ciągu całego życia. Najważniejszy poziom jej rozwoju określa się jako inteligencję skrystalizowaną (crystalized), w odróżnieniu od płynnej (fluid) – mierzonej za pomocą testów inteligencji, która zazwyczaj zmniejsza się wraz z wiekiem.

Ulric Neisser był pierwszym z psychologów, który położył nacisk na rozróżnienie między inteligencją akademicką a inteligencją praktyczną. Zwrócił on uwagę na to, że zadania stosowane w testach mierzących inteligencję tradycyjną znacząco różnią się od zadań rozwiązywanych w świecie realnym. Zadania testowe są dobrze określone, mają jedną poprawną odpowiedź, często dostarczoną przez innych wraz z całą wiedzą niezbędną do ich rozwiązania. W odróżnieniu od zadań testowych rzeczywiste problemy są często nieprecyzyjnie sformułowane, nie mają jednego, jasnego rozwiązania. Zatem wyzwaniem dla badaczy inteligencji praktycznej jest jasne i precyzyjne sformułowanie problemu, przeanalizowanie zasobów wiedzy, by ten problem został rozwiązany, a następnie zapoznanie się z przedstawionym, realnym planem działania.

Inteligencja praktyczna jest także definiowana jako zdolność do poszukiwania przez jednostkę optymalnych przystosowań do wymogów i wyzwań ze strony środowiska. Umiejętność ta pozwala człowiekowi na dostosowanie się, kształtowanie czy poszukiwanie nowego środowiska w celu osiągania ważnych osobistych celów życiowych. Co ważne, inteligencja praktyczna przejawia się w zdolności do zachowania dynamicznej równowagi między podstawowymi funkcjami psychicznymi: poznawczymi, afektywnymi i wolitywnymi.

Intuicja należy do pojęć interdyscyplinarnych. Używa się tego terminu w wielu dziedzinach: psychologii, matematyce, sztuce czy filozofii. Tym samym intuicję próbowano definiować na wiele sposobów, co z kolei doprowadziło do tego, że ma ona wiele znaczeń i definicji.

Zbyt ulotna do zdefiniowana, zbyt trudna do zmierzenia przez wiele wieków intuicja była domeną filozofii. Duży wkład w opis zjawiska, jakim jest intuicja, przyniósł rozwój psychologii, głównie psychologii postaci (Gestalt), której twierdzenia przyczyniły się do lepszego zrozumienia procesów percepcji, uczenia się i rozwiązywania problemów, oraz psychologii poznania z teoriami kodowania wyjaśniającymi m.in. procesy nieświadomego przetwarzania informacji.

Ważną rolę w opisie intuicji odegrała także teoria typów umysłu Junga. Według niej intuicja jest jedną z czterech podstawowych funkcji psychicznych. Nie bez znaczenia pozostają także wyjaśnienia psychologów ewolucyjnych dotyczące modułowej budowy umysłu i „wieku” intuicji, a także współczesnych neuropsychologów próbujących ulokować procesy intuicyjne w odpowiednich obszarach mózgu.

Rdzeń wyrazu „intuicja” pochodzi od łacińskiego czasownika intueor, któremu odpowiadają polskie znaczenia, takie jak: oglądać, dostrzegać, a także zrozumieć czy pojąć. Łacińskie słowo intuitio znaczy tyle, co patrzenie, przyglądanie się, spostrzeganie.

Intuicja jest uświadamianym efektem świadomie niekontrolowanego procesu. Nieświadomość w intuicji dotyczy zatem przede wszystkim poczucia utraty samokontroli nad procesem decyzyjnym. Tym samym intuicja ma charakter szybkich i nagłych olśnień bądź wglądów. Często towarzyszy jej efekt „aha!” i efekt „Eureka!”.

Świadome doznania intuicyjne mogą przejawiać się na kilku poziomach: fizycznym, emocjonalnym, umysłowym czy jako doznanie duchowe. Ważnym wskaźnikiem intuicji jest globalność ujmowania danej sytuacji z wielu perspektyw i punktów widzenia. Poznanie intuicyjne ma też zdolność do łączenia w całość z pozoru różne, odległe elementy oraz akceptowania paradoksów.

Za tym idzie kolejny atrybut intuicji: zdolność do syntezy; ogólny obraz uzyskiwany jest na podstawie często szczątkowych czy odległych informacji.

Intuicyjne przeczucia są trudne w werbalizacji. Zatem rezultaty intuicji często mają charakter metafor, analogii czy obrazów; charakter czegoś, co trudno wyrazić, co ma się „na końcu języka”, a co łatwiej przedstawić na zasadzie porównania. Poznanie intuicyjne angażuje różne modalności zmysłowe i jest związane z synestezją.

Badania korelacyjne jednoznacznie dowiodły, że najsilniejszym temperamentalnym predykatorem intuicji jest reaktywność emocjonalna. Wraz z doświadczeniem intuicyjnym pojawia się poczucie koherencji i jedności z problemem. Podmiot ma także przeświadczenie o słuszności swojego rozwiązania, a samo rozwiązanie wydaje się oczywiste i „apodyktyczne”. Podobnie ujmuje intuicję Peter G. Klein (amerykański ekonomista, zajmujący się zagadnieniami zarządzania i organizacji), która według niego stanowi umiejętność przekształcania doświadczenia w działanie.

Intuicja zdefiniowana przez Junga jako jedna z funkcji psychicznych stała się inspiracją dla wielu autorów. Według Junga jednostka orientuje się w rzeczywistości w oparciu na czterech podstawowych funkcjach psychicznych: percepcji (sensing), intuicji (intuition), myślenia (thinking), uczucia (feeling).

Jung określa funkcje psychologiczne jako formy aktywności psychicznej, które służą jednostce w zaspokajaniu potrzeb, zapewniają wszechstronny kontakt zarówno ze sobą, jak i z otoczeniem.
Percepcja i intuicja umożliwiają odbiór informacji. Percepcja dostarcza informacji na temat tego, co jest postrzegane bezpośrednio, zmysłowo, zaś intuicja − na temat tego, co może być spostrzegane pozazmysłowo, poprzez nieświadomość. Poznanie intuicyjne ukierunkowane jest na całościowe ujmowanie danych i ma charakter integrujący. Odbywa się za pośrednictwem nieświadomości.

Na podstawie teorii Junga można stworzyć portrety umysłów menedżerów. W zasadzie istnieją dwa typy menedżerów, którzy korzystają z intuicji: teoretyka (intuicja i myślenie) oraz wizjonera (intuicja i uczucia).

I o tym już w drugiej części artykułu, który będziecie mogli przeczytać za kilka dni. Zapraszam :)